Deszcz można uznać za jednego z największych wrogów biegaczy. Mało kto przecież lubi wybrać się na przebieżkę, gdy z nieba leje niczym z cebra. Warto jednak wiedzieć, że jeśli czujemy się na siłach, możemy bezpiecznie i przyjemnie trenować w takich warunkach. Wystarczy zadbać o kilka najistotniejszych kwestii. Jak zatem przygotować się do biegania w deszczu? Podpowiadamy!
Na wstępie należy wyjaśnić, że mówiąc o bieganiu w deszczu, mamy na myśli standardowe opady, którym nie towarzyszą żadne inne ekstremalne zjawiska atmosferyczne. Przy naprawdę wielkich ulewach z silnym wiatrem i burzą najlepiej będzie nie ruszać się z domu. Jeśli jednak na zewnątrz jedynym mankamentem jest tzw. kapuśniaczek, wówczas taki deszcz nie powinien stanowić bariery niemożliwej do pokonania.
Bieganie w deszczu – jakie są zalety?
Przede wszystkim deszcz nie powinien stanowić wymówki do odpuszczenia sobie treningu. Warunki atmosferyczne w Polsce są zmienne, często bardzo kapryśne. Decydując się na uprawianie biegania i konstruując swój plan treningowy, trzeba pod uwagę wziąć to, że nie zawsze przebieżkom będzie towarzyszyć piękne słońce i bezchmurne niebo. To biegacz powinien dostosować się do pogody, a nie na odwrót. Gdy zaakceptuje się fakt, że w danym dniu przyjdzie nam biegać w deszczu, przestaniemy omijać poszczególne jednostki treningowe, więc sam proces budowania formy powinien być efektywniejszy. Warto pamiętać, że opady atmosferyczne mogą zaskoczyć nas w trakcie zawodów, a wtedy raczej nikomu do głowy nie przychodzi wycofanie się ze startu tylko przez to, że pogoda zwyczajnie się popsuła.
Bieganie w deszczu hartuje więc charakter, uczy systematyczności i sportowej rutyny. Dodatkowo wpływa korzystnie na odporność i potrafi podbudować sferę mentalną. Grunt to odpowiednio przygotować się do takiego treningu i zadbać o to, by był on bezpieczny oraz komfortowy.
Bieganie w deszczu – ubiór i obuwie
Podstawą odpowiedniego przygotowania się do biegania w deszczu jest oczywiście prawidłowy dobór stroju. Bez wodoodpornej kurtki nawet nie warto myśleć o rozpoczęciu treningu w takich warunkach. Ten rodzaj odzieży ma za zadanie uchronić nas przed przemoczeniem, które doprowadzić może do niepożądanego wychłodzenia organizmu i np. przeziębienia. Na dodatek bieganie w mokrych ubraniach nie należy do przyjemnych i dodatkowo mocno ogranicza mobilność.
Jednocześnie należy pamiętać, by cały komplet stroju do biegania dopasować do ogólnych warunków atmosferycznych. Ważne jest wzięcie pod uwagę temperatury powietrza, szczególnie tej realnie odczuwalnej. Wielu biegaczy ma tendencję do zakładania na siebie zbyt wielu warstw ubrań, które niepotrzebnie przegrzewają organizm. Zakładamy na siebie tylko tyle, ile naprawdę jest to potrzebne. Latem można biegać w deszczu mając na sobie krótkie spodenki. Jesienią i zimą przydadzą się z kolei legginsy do biegania. Gdy robi się chłodniej, ubieramy się warstwowo, na cebulkę. Zaleca się zakładanie maksymalnie trzech warstw, z czego bazowa (najbliższa ciału) powinna wspomagać odprowadzanie powstającej podczas wysiłku wilgoci, a najbardziej zewnętrzna ma bezpośrednio chronić przed przemoczeniem. Gdy okaże się, że założyliśmy na siebie zbyt wiele ubrań, wówczas najlepiej pozbyć się warstwy pośredniej.
Deszcz najczęściej towarzyszy biegaczom jesienią i zimą, czyli w okresie, gdy dni są krótkie. Aby być lepiej widocznym na trasie, zaleca się ubieranie strojów w bardziej jaskrawych kolorach.
Bardzo ważna jest też kwestia doboru obuwia. To nie musi być nieprzemakalne – ważne, by gwarantowały dobrą przyczepność do podłoża oraz stabilne ułożenie stopy. Do tego dochodzi jeszcze dobór skarpet. W deszczu najlepiej sprawdzą się przylegające, cienkie modele, które nie wchłaniają wody.
Sprawdź również: Strój do biegania na zimę – jaki powinien być?
Bieganie w deszczu – trasa
Bieganie w deszczu jest mimo wszystko sporym wyzwaniem, więc dobrym pomysłem jest zoptymalizowanie sobie takiego treningu. Dla własnego bezpieczeństwa zaleca się dobrze planować trasę przebieżki – najlepiej postawić na znane sobie ścieżki. Wybierajmy drogi utrzymane w dobrym stanie, które nie będą nadmiernie zalane wodą. W czasie deszczu bezpieczniej jest omijać błotniste, leśne trasy, na których łatwo o poślizgnięcie się.
Bieganie w deszczu – ochrona elektroniki
Dziś biegacze nie rozstają się ze swoimi elektronicznymi gadżetami. Większość biega w słuchawkach, ze swoimi smartfonami czy smartwatchami. Część takiego ekwipunku jest wodoodporna, ale niektóre przedmioty źle znoszą styczność z wilgocią. Trzeba je więc odpowiednio zabezpieczyć lub pozostawić w domu. Przydatne mogą okazać się specjalne osłonki lub wodoodporne case’y.
Dodatkowe porady dotyczące biegania w deszczu
Jak zostało wspomniane – biegać należy tylko w warunkach bezpiecznych. Jeśli na zewnątrz szaleje wichura, jest burza, a deszcz tworzy wręcz ścianę wody, wówczas nie należy wyruszać na trening.
W czasie biegania w deszczu istnieje większe ryzyko nabawienia się otarć na skórze. Aby ich uniknąć, należy wybierać odzież dedykowaną biegaczom. Unikajmy zwykłych t-shirtów czy bluz.
Deszcz zwykle niesie negatywne skojarzenia. Dla wielu osób wybranie się na trening w takich warunkach będzie oznaczało opuszczenie pewnej strefy komfortu. Pozytywne nastawienie odgrywa tu ogromną rolę. Warto od razu zaakceptować fakt, że do domu wróci się mokrym. Należy jednak znaleźć pojedyncze elementy, które będą dawać z biegania w takiej aurze czystą radość.
Po powrocie do domu należy oczywiście od razu zadbać o higienę. Tu wskazany jest szybki prysznic i przebranie się w suche rzeczy. Jeśli czujemy, że organizm mimo wszystko się wychłodził, dobrym pomysłem będzie wypicie czegoś ciepłego.
Zobacz także: Strój do biegania jesienią – co najlepiej założyć?